Nie ma przy tym znaczenia okoliczność, do jakich celów służył poszkodowanemu uszkodzony pojazd (tj. gospodarczych czy prywatnych) (...). Nie jest też konieczne udowodnienie, że samochód jest potrzebny w życiu codziennym, bowiem posiadanie auta nie jest obecnie luksusem, a rzeczą typową. Szkoda powoda wyraża się więc w pozbawieniu go możliwości korzystania z samochodu - w trakcie naprawy".
Pomimo więc, że w toku powyższej sprawy powodowie nie wykazali, iż prowadzą działalność gospodarczą, pozostało to bez znaczenia dla stanowiska Sądu, który uznał ich roszczenia w omawianym zakresie za zasadne. Biorąc pod uwagę powyższe, kwestia odmowy zwrotu kosztów z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego, zarówno osobom prowadzącym działalność gospodarczą, jak i nie prowadzącym takiej działalności, nie powinna budzić żadnych wątpliwości, z bardzo prostych względów, mianowicie takich, że wykreowany przez ubezpieczycieli podział w tym kontekście dla sądów nie istnieje.
W uzasadnieniu do wyroku Sądu pierwszej instancji w tej samej sprawie można przeczytać natomiast, że ,,
Bez znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy pozostaje fakt, iż powodowie nie wykazali, by samochód służył im do użytku służbowego.
Powodowie nie mają obowiązku ,,uzasadniania" potrzeby korzystania z pojazdu, który był im niezbędny i z którego korzystali do dnia wystąpienia szkody.
Nałożenie na nich tego typu obowiązku prowadziłoby do sytuacji, że osoba poszkodowana jest zobowiązana niejako tłumaczyć w ogóle zasadność posiadania pojazdu (...) Przejęcie koncepcji zaproponowanej przez pozwanego oznaczałoby bezprawne zróżnicowanie sytuacji prawnej osoby fizycznej nieprowadzącej działalności gospodarczej i osoby prowadzącej taką działalność, na korzyść tej ostatniej"[3].
W podobnym tonie wypowiedział się także Sąd Rejonowy w Częstochowie, który jednoznacznie stwierdził, iż ,,Okolicznością obecnie powszechną jest korzystanie z samochodów wykorzystywanych dla celów rodzinnych jako środka przemieszczania się, i nie jest to fakt nadzwyczajny. Jest to fakt normalny i powszechny.
Nie ma też żadnych powodów, by różnicować sytuacje osób prowadzących działalność od osób, które takiej działalności nie prowadzą. Szkoda w rozumieniu cytowanego przepisu powstaje w obu sytuacjach. Ich rozmiar może być inny, ale to nie jest istotne dla samej zasady"[4].
W kontekście powyższego uwagę należy skupić również na kwestii konstytucyjnej zasady równości obywateli wobec prawa, gdyż traktowanie odmiennie osób prowadzących działalność gospodarczą oraz nieprowadzących takiej działalności stanowi dyskryminację i może zostać uznane za niezgodne z powyższą zasadą.
Istnienie związku przyczynowego
Jak wspominano powyżej, podstawę dochodzenia zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego stanowi art. 361 k.c., na mocy którego najem pojazdu zastępczego potraktować można jako oczywiste następstwo zaistniałego zdarzenia.
Logicznym jest bowiem, że skoro pojazd poszkodowanego znalazł się na skutek szkody bądź wypadku w zakładzie naprawczym, to poszkodowany pozbawiony jest możliwości posługiwania się uszkodzonym pojazdem, w związku z czym normalnym następstwem będzie tutaj wypożyczenie innego samochodu.
Powyższa opinia znajduje potwierdzenie w uzasadnieniu do wyroku Sądu Rejonowego w Częstochowie, który zaznacza, że ,,
Najem samochodu zastępczego, z uwagi na fakt braku możliwości korzystania z samochodu, który został uszkodzony w wyniku kolizji, której skutki odszkodowawcze ponosi pozwana,
pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem"[5].
Powyższe potwierdza Sąd Okręgowy w Warszawie - ,,Faktem jest, że w przypadku uszkodzenia pojazdu jego właściciel ponosi
negatywne skutki w postaci niemożności korzystania z samochodu. Skutki te
powinny być zniwelowane w taki sposób, aby wyrządzona szkoda była jak najmniej odczuwalna dla poszkodowanego"[6].
Wynajem pojazdu zastępczego ma zatem zapewnić osobie poszkodowanej taki komfort funkcjonowania w codziennym życiu, jak przed zaistnieniem zdarzenia szkodowego, natomiast obowiązkiem ubezpieczyciela jest zwrot kosztów z tego tytułu w imię zasady pełnej kompensaty szkody, która wynika wprost z art. 363 § 1 k.c. Zasada powyższa prowadzi również do wniosku, że
zwrot kosztów poniesionych z tytułu wynajmu pojazdu zastępczego powinien obejmować koszty wynajmu za cały okres, w którym pojazd nie nadawał się do użytku.
Urszula Borowiecka
________________________________________
[1] Wyrok Sądu Rejonowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 4 lutego 2009 r. (sygn. akt I C439/08).
[2] Wyrok z dnia 24 czerwca 2009 r. (sygn. akt V Ca1125/09).
[3] Wyrok Sądu Rejonowego w Warszawie dla Warszawy Śródmieścia z dnia 21 października 2009 r. (sygn. akt I C-upr 144/09/09).
[4] Wyrok Sądu Rejonowego w Częstochowie z dnia 28 października 2009 r. (sygn. akt I C 453/09).
[5] Ibidem.
[6] Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 24 czerwca 2009 r. (sygn. akt V Ca 1125/09).